niedziela, 20 grudnia 2009

Drzemka


Wystarczyła chwila mojej nieuwagi, by Kizia to wykorzystała :) . Mrrr jak tu ciepło, odpowiednie miejsce na drzemkę :). Ciężko było przekonać kotkę , że klawiatura to nie miejsce dla niej :).

1 komentarz:

  1. No a Kizia to rewelacja, jak tylko widze jej zdjecia to tez bym chciala miec takiego zwierzaczka, ale narazie pracuje i musze sie powstrzymac zeby mu wiecej nie zaszkodzic niz pomoc....

    OdpowiedzUsuń