Po ogrodzie z bajki dzisiaj wędrowałam,
znalazłam wytchnienie dla duszy i ciała,
tutaj oczy cieszą kolorów rabaty,
jakby tęcza barwy przelała na kwiaty.
Strzępiaste obłoki na błękicie nieba,
paleta zieleni, cóż mi więcej trzeba?
rozłożyste dęby, sekwoje strzeliste,
tu sosny i świerki, klony złotolistne.
Słucham o czym szumią wyrosłe tu drzewa,
w konarach chór ptaków swą melodię śpiewa,
a każdy chce piękniej, jakby szedł w zawody,
dźwięczą ich głosiki wśród pięknej przyrody.
Siadłam pod kasztanem, upojona śpiewem,
taki piękny koncert, tu, pod gołym niebem,
wiatr wraz z liśćmi szumi, ukoi muzyką,
moje myśli płyną wraz z wiatrem, donikąd...
Po ogrodzie z bajki dzisiaj wędrowałam...
czwartek, 15 października 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz